Szukaj w serwisie
    
   Najważniejsze narzędzia
Produkty wymagaj±ce CE
- akty prawne, informacje
Wyszukiwarka norm zharmonizowanych
Aktualno¶ci CE
Prenumerata aktualno¶ci
    
   CE - przewodnik
Oznakowanie CE: podstawy prawne, ważne terminy
Oznakowanie CE: paszport na rynki Unii Europejskiej
Jakie wyroby musz± mieć oznakowanie CE
Krok po kroku do oznakowania CE
    
   Eksperci serwisu
Archiwum pytań i odpowiedzi
Masz pytania - zwróć się o pomoc do Zespołu Ekspertów
    
   Przewodniki
Maszyny
Emisja hałasu
Sprzęt niskonapięciowy
Urz±dzenia ci¶nieniowe
¦rodki ochrony indywidualnej
    
   Zamówienia publiczne
Aktualno¶ci
Komentarze
Kwartalnik
 
Forum
    

  Aktualno¶ci CE
 
Trzeba inaczej czytać przepisy
Protest – czę¶ć 1
 

Przyczynkiem do podjęcia tematu protestu w zamówieniach publicznych był
artykuł pióra P. Wierzbickiego pt. „Interes prawny jako przesłanka skorzystania ze ¶rodków odwoławczych”, zamieszczony w nr 1/2005 kwartalnika „Prawo Zamówień Publicznych”. Autor ten raz jeszcze przypomniał, jak trudno zmierzyć się z ugruntowanymi pogl±dami doktryny i orzecznictwa dotycz±cymi interpretacji poszczególnych instytucji prawnych, chociażby zmianie uległ cały system prawa. Łatwiej bowiem dostrzec zmianę brzmienia konkretnego przepisu, trudniej za¶ „filozofię” nowego systemu. Tak wła¶nie jest z systemem zamówień publicznych.
 

Przedmiotem artykułu jest próba odpowiedzi na pytanie: czym jest protest i jakie jest jego miejsce w systemie zamówień publicznych? OdpowiedĽ na powyższe zostanie poczyniona na przykładzie trzech następuj±cych zagadnień:
- komu przysługuje protest – rozważania na tle art. 179 ustawy z 29 stycznia 2004 r. Prawo zamówień publicznych (Dz. U. nr 19, poz. 177 ze zm.), zwanej dalej „ustaw±”,
- w jakiej formie może być wnoszony protest – rozważania na tle art. 180 ust. 1 ustawy,
- w jakim terminie może być wnoszony protest dotycz±cy postanowień specyfikacji istotnych warunków zamówienia – rozważania na tle art. 180 ust. 3 ustawy.
 
Coraz węższe grono uprawnionych
Pogl±dy doktryny co do podmiotów uprawnionych do wnoszenia protestów pod rz±dami ustawy wykazuj± daleko id±ce podobieństwo. Przede wszystkim zgodnie podkre¶la się, iż ustawodawca znacznie rozszerzył możliwo¶ć protestowania, czego przejawem ma być m.in. dopuszczenie składania protestów przez uczestników konkursu. W poprzednim stanie prawnym nie było jasne, czy ¶rodki odwoławcze przysługuj± także uczestnikom konkursu.
 

W literaturze przedmiotu wskazuje się, ze katalog podmiotów uprawnionych do wnoszenia ¶rodków ochrony prawnej powiększył się także o kategorię „innych osób”, które nie s± ani wykonawcami, ani uczestnikami konkursu. Kategoria ta, potencjalnie bardzo szeroka, jest jednak w wypowiedziach doktryny do¶ć mocno ograniczana. Ograniczenie takie dokonywane jest na dwa sposoby. Pierwszy polega na wyliczeniu wprost, kogo należy uważać za „inne osoby”. Wskazuje się, że mog± być nimi osoby, które zamierzaj± oprotestować zamieszczone ogłoszenie o zamówieniu publicznym jako nieodpowiadaj±ce wymogom ustawy i niepozwalaj±ce im na wzięcie udziału w postępowaniu o udzielenie zamówienia. Drugi sposób sprowadza się do zastrzeżenia, że „innym osobom” ¶rodki ochrony prawnej służ± tylko wówczas, gdy ich interes prawny w uzyskaniu zamówienia doznał lub może doznać uszczerbku w wyniku naruszenia przez zmawiaj±cego przepisów ustawy.
 

Tradycyjnie uprawnienie do wnoszenia ¶rodków ochrony prawnej przyznano wykonawcom. Podkre¶lić tu trzeba, iż pojęcie to jest obecnie zdefiniowane w art. 2 pkt 11 ustawy. Zgodnie z zawart± tam definicj± przez wykonawcę należy rozumieć osobę fizyczn±, osobę prawn± lub jednostkę organizacyjn± nieposiadaj±c± osobowo¶ci prawnej, która ubiega się o udzielenie zamówienia, złożyła ofertę lub zawarła umowę w sprawie zamówienia publicznego. Jednocze¶nie doktryna akcentuje, iż według definicji ustawowej status wykonawcy ł±czy się zawsze z okre¶lon± form± uczestnictwa danego podmiotu w procedurze udzielenia zamówienia publicznego. Redakcja owej definicji powoduje, iż to, czy komu¶ przysługuje status wykonawcy, zależy od etapu postępowania o udzielenie zamówienia. W pierwszej fazie postępowania wykonawc± jest każdy podmiot, który ubiega się o zamówienie. W przypadku procedur otwartych będzie nim każdy, kto w dowolny sposób zadeklaruje zamawiaj±cemu chęć uzyskania zamówienia, np. pobierze specyfikację czy zwróci się o jej wyja¶nienie, w przypadku za¶ procedur zamkniętych – jedynie taki podmiot, który został zaproszony do udziału w postępowaniu. Po upływie terminu składania ofert status wykonawcy przysługuje tylko temu podmiotowi, który złożył ofertę. Wreszcie po zawarciu umowy w sprawie zamówienia publicznego wykonawc± będzie już tylko ten, z kim zamawiaj±cy zawarł umowę. W literaturze podkre¶la się, że każdy kolejny etap postępowania o udzielenie zamówienia publicznego poci±ga za sob± ograniczenie kręgu podmiotów, którym przysługuje jeszcze status wykonawców.
 

Ostatni± grup± podmiotów uprawnionych do wnoszenia protestu s± organizacje zrzeszaj±ce wykonawców, wpisane na listę prowadzon± przez Prezesa Urzędu Zamówień Publicznych. Jak się podkre¶la w pi¶miennictwie, ustawodawca przyznaj±c tym organizacjom prawo do korzystania ze ¶rodków ochrony prawnej, podtrzymał rozwi±zanie przyjęte jeszcze w ustawie o zamówieniach publicznych. Rozwi±zanie to ma w opinii doktryny służyć ochronie interesu wykonawców, którzy obawiaj±c się pozaprawnych sankcji ze strony zamawiaj±cego, mogliby rezygnować z wnoszenia ¶rodków ochrony prawnej.
 
Warunki skorzystania ze ¶rodków ochrony prawnej
Art. 179 ust. 1 ustawy oprócz tego, że okre¶la grono podmiotów potencjalnie uprawnionych do wniesienia protestu, wylicza także trzy warunki (przesłanki) skorzystania ze ¶rodków ochrony prawnej. W doktrynie zgodnie przyjmuje się, iż warunki te to:
 

- naruszenie przez zamawiaj±cego przepisów ustawy,
- powstanie uszczerbku w interesie prawnym w uzyskaniu zamówienia podmiotu uprawnionego lub możliwo¶ć powstania uszczerbku w takim interesie,
- istnienie zwi±zku przyczynowego pomiędzy naruszeniem przepisów ustawy a naruszeniem interesu prawnego osoby wnosz±cej protest.
 

W pi¶miennictwie podkre¶la się, iż do skutecznego skorzystania ze ¶rodków odwoławczych konieczne jest jednoczesne zaistnienie wszystkich ww. okoliczno¶ci. Nie przyniesie więc poż±danego skutku protest wobec czynno¶ci zamawiaj±cego, która co prawda narusza interes prawny podmiotu uprawnionego, ale nie stanowi naruszenia przepisów ustawy. Tak samo bezskuteczny będzie protest wobec czynno¶ci zamawiaj±cego wprawdzie niezgodnej z ustaw±, ale zarazem nienaruszaj±cej interesu prawnego podmiotu uprawnionego.
 

Doktryna niemalże jednomy¶lnie wskazuje, w jakich sytuacjach można mówić o ziszczeniu się wszystkich ww. przesłanek. O ile nie budzi w±tpliwo¶ci wykładnia pierwszej z nich, o tyle w pi¶miennictwie dużo uwagi po¶więca się kwestii uszczerbku w interesie prawnym. Podkre¶la się przy tym, że dodanie w art. 179 ust. 1 ustawy zwrotu „w uzyskaniu zamówienia” oznacza merytoryczn± zmianę pojęcia „interes prawny” w stosunku do stanu dotychczasowego (w art. 79 ust. 1 ustawy z 10 czerwca 1994 r. o zamówieniach publicznych – Dz. U. z 2002 r. nr 72, poz. 664 ze zm., dalej uzp – takiego zwrotu nie było). W praktyce jednak, ze względu na kształtuj±ce się pod rz±dami ustawy pojęcie interesu prawnego jako interesu prawnego w uzyskaniu zamówienia, samo spojrzenie na problem nie uległo zmianie.
 
Co to jest interes prawny?
W pi¶miennictwie zgodnie przyjmuje się, że pojęcie „interes prawny” należy rozumieć tak jak w prawie cywilnym, co z kolei wynika z cywilistycznego charakteru postępowania o udzielenie zamówienia publicznego i z celu tego postępowania, którym jest cywilnoprawna umowa w sprawie zamówienia publicznego. Wskazuje się przy tym, iż pojęcie „interes prawny” w prawie cywilnym interpretowane jest szeroko. W literaturze cywilistycznej dominuje bowiem stanowisko, zgodnie z którym „interes uzasadniaj±cy prawo do ochrony i uczestnictwa w odno¶nym postępowaniu musi być interesem prawnym, tzn. dotyczyć okre¶lonego prawa lub stosunku prawnego (...) Nie wystarcza przeto interes czysto uczuciowy, emocjonalny lub zaspokajaj±cy wył±cznie społeczne ż±dania i aspiracje dochodz±cego ochrony. Może natomiast mieć – podobnie jak prawo, u podnóża którego on leży – zarówno charakter maj±tkowy, jak i niemaj±tkowy. Usprawiedliwiaj±cy ochronę interes musi pozostawać w zgodzie z porz±dkiem prawnym i zasadami współżycia społecznego”. W doktrynie podkre¶la się, że w ustawie bezpo¶rednio wskazano, jaki przejaw interesu prawnego podmiotu legitymowanego podlega ochronie. Chodzi mianowicie o interes wyrażaj±cy się w możliwo¶ci uzyskania zamówienia. Każde niezgodne z prawem zachowanie zamawiaj±cego godz±ce w tak± możliwo¶ć będzie naruszać interes prawny wykonawcy, powoduj±c uszczerbek.
 

W orzecznictwie zespołów arbitrów i S±du Okręgowego w Warszawie, kształtuj±cym się pod rz±dem ustawy o zamówieniach publicznych, utrwalił się pogl±d, iż interes prawny wnosz±cego ¶rodek odwoławczy musi doznać uszczerbku w konkretnym postępowaniu, w którym on uczestniczy, i polegać na tym, że traci on możliwo¶ć uznania jego oferty za ofertę najkorzystniejsz±. Zarazem interes ten nie może być oceniany pod k±tem ewentualnego i niepewnego udziału odwołuj±cego się w przyszłym postępowaniu o przedmiotowe zamówienie publiczne i uzyskanie w nim wyniku polegaj±cego na wyborze przez zamawiaj±cego jego oferty.
 

Innym istotnym dorobkiem orzecznictwa jest pogl±d, według którego interes prawny odwołuj±cego się doznaje uszczerbku jedynie wówczas, gdy w następstwie uwzględnienia odwołania i ponownej oceny ofert jego oferta byłaby uznana za ofertę najkorzystniejsz±.
 

Takie rozumienie interesu prawnego dominuje w orzecznictwie zespołów arbitrów także pod rz±dami ustawy. Co więcej, konieczno¶ć wykazania interesu prawnego w uzyskaniu zamówienia jest obecnie interpretowana w ten sposób, iż wykonawcy, których oferty znalazły się na trzeciej i dalszych pozycjach, nie maj± prawa do protestu, jeżeli podważaj± poprawno¶ć tylko najkorzystniejszej oferty. Nawet bowiem gdyby uwzględniono ich racje, nie mieliby szans na uzyskanie zamówienia. Przykładowo, w wyroku z 8 paĽdziernika 2004 r. (sygn. UZP/ZO/0-1639/04) zespół arbitrów stwierdził, że zgłoszenie zastrzeżeń tylko do oferty najkorzystniejszej przez odwołuj±cego się, którego oferta była trzecia w kolejno¶ci, nie wystarcza do wykazania naruszenia interesu prawnego. Naruszenie takie powinno być realne, konkretne i opierać się na faktach, a nie hipotezach. Do podobnych wniosków zespół arbitrów doszedł w wyroku z 11 paĽdziernika 2004 r. (sygn. UZP/ZO/0-1654/04).
 
I tak wygrałby inny wykonawca
Arbitrzy odmówili rozpoznania podniesionych w odwołaniu zarzutów, powołuj±c się na brak interesu prawnego u odwołuj±cego, ponieważ jego oferta była trzecia z kolei. W uzasadnieniu wyroku stwierdzono, iż nawet gdyby zamawiaj±cy wykluczył wykonawcę, którego ofertę uznał za najkorzystniejsz±, to i tak przy ponownej ocenie wygrałaby inna firma niż odwołuj±cego.
 

W literaturze przedmiotu zwraca się uwagę, że takie rozumienie przepisu art. 179 ust. 1 ustawy powoduje, iż kr±g osób posiadaj±cych interes prawny zwęża się na każdym etapie postępowania. Tytułem przykładu wskazuje się, że o ile na tre¶ć ogłoszenia protest mog± wnie¶ć praktycznie wszyscy, o tyle na tre¶ć specyfikacji istotnych warunków zamówienia protest może wnie¶ć tylko wykonawca, który j± otrzymał lub organizacja zrzeszaj±ca wykonawców, a na wynik postępowania może złożyć protest wył±cznie wykonawca, który złożył ofertę.
 

Co do charakteru prawnego przesłanki interesu prawnego powszechnie przyjmuje się, że jej niewskazanie przez wnosz±cego ¶rodek ochrony prawnej skutkuje oddaleniem wniesionego ¶rodka także wtedy, gdy ¶rodek ten jest merytorycznie uzasadniony, tj. gdy zostało wykazane naruszenie przez zamawiaj±cego przepisów ustawy czy przepisów zawartych w aktach wykonawczych wydanych na postawie ustawy.
 
Zwi±zek przyczynowy
Ostatnim warunkiem skorzystania ze ¶rodków ochrony prawnej, w tym protestu, jest wykazanie istnienia zwi±zku przyczynowego pomiędzy naruszeniem przepisów ustawy a naruszeniem interesu prawnego osoby wnosz±cej protest. W literaturze przedmiotu wskazuje się przy tym, iż zwi±zek ten ma być „normalny”. Definiuj±c pojęcie normalnego zwi±zku przyczynowego, wskazuje się, że zwi±zek taki zachodzi, gdy skutek (w rozważanym przypadku uszczerbek lub zagrożenie dla interesu prawnego podmiotu uprawnionego do wniesienia protestu) jest „normalnym” następstwem zdarzenia rozpatrywanego jako przyczyna (tu naruszenie przez zamawiaj±cego przepisów ustawy). Pojęcie „normalny” oznacza tutaj, że jeżeli wyst±pi zdarzenie rozpatrywane jako przyczyna, zwiększa ono prawdopodobieństwo powstania zdarzenia okre¶lonego jako skutek.
 
Organizacje zrzeszaj±ce wykonawców robi± to inaczej
W doktrynie zgodnie przyjmuje się, że ustawodawca odmiennie ukształtował przesłanki ¶rodków ochrony prawnej dla organizacji zrzeszaj±cych wykonawców.

Dla tych podmiotów konieczn± i zarazem jedyn± przesłank± wniesienia ¶rodków ochrony prawnej jest naruszenie przez zamawiaj±cego przepisów ustawy. Nie musz± one natomiast wykazywać uszczerbku w swym interesie prawnym w uzyskaniu zamówienia lub możliwo¶ci powstania uszczerbku w takim interesie. Tym samym nie wstępuje też zwi±zek przyczynowy pomiędzy uszczerbkiem
a naruszeniem prawa.
 

Tak niewielkie wymagania dla wnoszenia ¶rodków ochrony prawnej przez organizacje wykonawców w opinii doktryny wi±ż± się z ochronnym charakterem tej instytucji.
 
Interes prawny… szerzej
Opisane wyżej stanowisko w kwestii legitymacji czynnej do wnoszenia protestu (oraz pozostałych ¶rodków ochrony prawnej) poddał krytyce P. Wierzbicki. Zdaniem Autora istnieje pilna potrzeba nowego zdefiniowania pojęcia „interes prawny” w rozumieniu art. 179 ust. 1 ustawy.

Skutkować to powinno rozszerzeniem zakresu podmiotowego tego pojęcia i w konsekwencji obj±ć co najmniej:
1) wykonawców skutecznie wykluczonych,
2) wykonawców, których oferty zostały skutecznie odrzucone,
3) wykonawców, którzy posiadaj±c interes prawny w uzyskaniu zamówienia, nie mogli uczestniczyć w postępowaniu wskutek nieprawidłowo¶ci w działaniach zamawiaj±cego,
– jeżeli wykaż±, iż domniemane nieprawidłowo¶ci wi±ż± się z poniesionym przez nich lub groż±cym im uszczerbkiem.

Autor jednak dodaje, iż odwołanie powinno przysługiwać w każdym przypadku, je¶li jego przedmiotem jest zarzut skutkuj±cy nieważno¶ci± postępowania – takie okoliczno¶ci podlegaj± bowiem uwzględnieniu przez zespół arbitrów z urzędu (art. 191 ust. 3 ustawy).

Argumenty przemawiaj±ce za zmian± rozumienia pojęcia „interes prawny” Autor znajduje zarówno w regulacjach wspólnotowych, jaki i w samej ustawie.
 
Niezgodno¶ć z prawem wspólnotowym
Rozpoczynaj±c od tych pierwszych, Autor wskazuje na niezgodno¶ć ustawy z przepisami dyrektyw dotycz±cymi procedur odwoławczych w obszarze zamówień publicznych, zwanych dalej „dyrektywami”. Istniej± bowiem sytuacje, gdy danemu podmiotowi przysługiwałaby legitymacja do wniesienia odwołania na gruncie dyrektyw, natomiast brak takiej legitymacji w ramach ustawy. Postanowienia dyrektyw stanowi±, iż państwa członkowskie powinny zapewnić dostępno¶ć ¶rodków odwoławczych co najmniej każdemu podmiotowi, który ma lub miał interes w uzyskaniu danego zamówienia publicznego, gdy taki podmiot doznał uszczerbku lub zagraża mu doznanie uszczerbku w wyniku domniemanego naruszenia przepisów.

 

Oznacza to, zdaniem Autora, iż:
1) dyrektywy nie wymagaj±, by interes podmiotu odwołuj±cego się miał charakter interesu prawnego – dyrektywy nie wykluczaj± bowiem interesu faktycznego,
2) podmiot nie musi mieć interesu w chwili wnoszenia odwołania, gdyż dyrektywa dopuszcza skorzystanie ze ¶rodków odwoławczych przez podmiot, który miał interes w uzyskaniu zamówienia,
3) podmiot korzystaj±cy ze ¶rodków odwoławczych nie musi udowadniać, iż doznał uszczerbku w wyniku domniemanego naruszenia przepisów; wystarczy, że istnieje zagrożenie wyrz±dzenia mu takiego uszczerbku.

W odpowiedzi na pytanie: w jaki sposób zapewnić zgodno¶ć ustawy z regulacjami wspólnotowymi, Autor posiłkuje się orzecznictwem Europejskiego Trybunału Sprawiedliwo¶ci:

Jeżeli państwo członkowskie, w terminie oznaczonym w dyrektywie, nie dokona prawidłowej transpozycji dyrektywy do krajowego porz±dku prawnego, wymóg zapewnienia skuteczno¶ci
prawa wspólnotowego powoduje, iż:
1) osoby fizyczne i prawne mog± powoływać się przed s±dami i organami danego państwa członkowskiego na postanowienia dyrektyw, je¶li s± one sformułowane dostatecznie jasno i bezwarunkowo (bezpo¶rednia skuteczno¶ć dyrektyw),
2) s±dy i organy danego państwa członkowskiego maj± obowi±zek stosować przepisy dyrektyw, w szczególno¶ci obowi±zek interpretowania przepisów krajowych, w takim kierunku, by zapewnić najpełniejsz± możliw± skuteczno¶ć przepisów dyrektyw (tzw. wykładnia prowspólnotowa),
3) osoby fizyczne i prawne mog± domagać się odszkodowania, je¶li wskutek braku implementacji poniosły szkodę.

W konkluzji Autor stwierdza, iż prowspólnotowa wykładnia wymagałaby nadania pojęciu „interes prawny” z art. 179 ust. 1 ustawy szerszego zakresu, który dopuszczać będzie wniesienie odwołania w sytuacjach objętych dyrektywami, a zasada lojalnej współpracy pomiędzy państwami członkowskimi obligowałaby zespół arbitrów do zbadania, czy podmiot odwołuj±cy się spełnia wymogi dyrektyw.

Do argumentów wypływaj±cych z ustawy Autor zalicza z kolei następuj±ce:
1) zamiarem ustawodawcy było nadanie szerszego znaczenia pojęciu „interes prawny” niż przyjęte na gruncie uzp. Ustawodawca rozszerza zakres podmiotów, które mog± wnosić ¶rodki odwoławcze, ponieważ za „inne osoby” w rozumieniu art. 179 ust. 1 ustawy mog± zostać uznani np.: wykonawcy skutecznie wykluczeni z postępowania lub których oferty zostały skutecznie odrzucone; osoby, które do przetargu nie przyst±piły z powodu braku wymaganego ogłoszenia,
2) w przypadku unieważnienia przetargu z przyczyn leż±cych po stronie zamawiaj±cego wykonawcom, którzy złożyli oferty niepodlegaj±ce odrzuceniu, przysługuje roszczenie o zwrot uzasadnionych kosztów uczestnictwa w postępowaniu, w szczególno¶ci kosztów przygotowania oferty (art. 93 ust. 4 ustawy) – ustawa nie uzależnia zatem roszczenia od okoliczno¶ci, czy oferta uprawnionego byłaby najkorzystniejsza, gdyż roszczenie powstaje z mocy prawa i przysługuje wszystkim wykonawcom. Dlatego też nie sposób twierdzić, iż wykonawca, którego oferta została wybrana jako kolejna, nie ma interesu w unieważnieniu postępowania,
3) w doktrynie europejskiej i ustawodawstwie wielu krajów uznaje się, iż wykonawca, który poniósł szkodę wskutek naruszenia przez zamawiaj±cego przepisów dotycz±cych udzielania zamówień publicznych, może ż±dać odszkodowania – osoby, które nie wzięły udziału w przetargu wskutek braku ogłoszenia, mog±, co do zasady, występować wobec zamawiaj±cego z roszczeniami o utracone zyski (art. 415 k.c.).
 
Trzeba czytać inaczej
Odnosz±c się do wyżej przedstawionej koncepcji rozumienia art. 179 ustawy oraz propozycji P. Wierzbickiego w zakresie rozszerzenia pojęcia „interes prawny”, słów kilka tytułem przypomnienia: zarówno w doktrynie, jak i w orzecznictwie przyjmuje się, iż protest (pozostałe ¶rodki ochrony prawnej) przysługuje dwóm grupom podmiotów, tj.:
1) wykonawcom i uczestnikom konkursu, a także innym osobom, jeżeli ich interes prawny w uzyskaniu zamówienia doznał lub może doznać uszczerbku w wyniku naruszenia przez zamawiaj±cego przepisów ustawy – z tym że przyjmuje się, iż jednocze¶nie zaistnieć powinny trzy następuj±ce okoliczno¶ci:
a) naruszenie przez zamawiaj±cego przepisów ustawy,
b) powstanie uszczerbku w interesie prawnym w uzyskaniu zamówienia podmiotu uprawnionego lub możliwo¶ć powstania uszczerbku w takim interesie,
c) istnienie zwi±zku przyczynowego pomiędzy naruszeniem przepisów ustawy a naruszeniem interesu prawnego osoby wnosz±cej protest,
2) organizacjom zrzeszaj±cym wykonawców – z tym że przyjmuje się, iż konieczn± i zarazem jedyn± przesłank± jest naruszenie przez zamawiaj±cego przepisów ustawy.

Na tym tle, w ¶wietle brzmienia przepisów dyrektyw oraz samej ustawy, P. Wierzbicki, nie kwestionuj±c powyższej koncepcji co do zasady, postuluje jedynie rozszerzenie pojęcia „interes prawny”, a co za tym idzie, t± drog± doprowadzenie do zgodno¶ci ustawy z postanowieniami dyrektyw.

W naszej ocenie wypracowana przez dotychczasowe orzecznictwo i pogl±dy doktryny koncepcja rozumienia (czytania) przepisu art. 179 ustawy zasługuje na zasadnicz± krytykę. Przepis art. 179 jest bowiem przedmiotem nieprawidłowej wykładni oraz postrzegania systemu zamówień publicznych przez pryzmat dziesięciu lat dywagowania i orzekania na gruncie zasłużenie już wycofanej z obrotu prawnego uzp. Ta swego rodzaju „rutyna” zbiera owoce także w przypadku stosowania wielu innych instytucji prawnych.
 
Patologia w systemie
Słusznie zauważa P. Wierzbicki, iż dotychczasowe rozumienie art. 179 ustawy prowadzi do patologii. Oto bowiem możliwa staje się sytuacja, gdy zamawiaj±cy ogłasza przetarg nieograniczony, w którym ofertę składa dwóch wykonawców. Obie oferty s± obci±żone wadami, lecz zamawiaj±cy odrzuca tylko jedn± z nich. Po upływie terminu do wniesienia protestu przez wykluczonego przedsiębiorcę zamawiaj±cy proceduje dalej i wybiera jedyn± ofertę, jaka pozostała.
A zatem jak, naszym zdaniem, powinien być odczytywany przepis art. 179 ustawy?
 
Piotr Wi¶niewski i Krzysztof Mikoda
Więcej w czerwcoeym numerze kwartalnika
"Prawo Zamówień Publicznych"
 
Dalsze informacje...

2005-07-17 Instytut Zamówień Publicznych
Powrót


   Patronat




 
   Partnerzy serwisu
 
   Pomóż nam tworzyć
   serwis oznaczenie-ce.pl

oceń serwis i jego
   narzędzia
podpowiedz co należy
   zmienić, a co warto
   kontynuować

Wpisz swoje uwagi
i prze¶lij je do nas
Twój e-mail:
 
 
 
Promujemy:
www.na-mazurach.pl - czarter jachtów na Mazurach, mazurska prognoza pogody, Mazury - przewodnik, mapa Mazur
www.karta-rabatowa.pl - Żeglarska Karta Rabatowa: czarter jachtów na Mazurach, czarter jachtów morskich, rejsy morskie, szkolenia żeglarskie